W ostatni weekend maja odbył się plener fotograficzny „U źródeł Wisły” połączony z rozstrzygnięciem największego i najbardziej prestiżowego polskiego konkursu fotografii przyrodniczej oraz wyborem Fotografa Roku 2009 Związku Polskich Fotografów Przyrody.
Tak jak w poprzednim roku miałem zaszczyt uczestniczyć w wyborze zdjęć, pełniąc funkcję przewodniczącego jury. Wraz z dwoma pozostałymi jurorami: Czarkiem Korkoszem i Marcinem Sachą przyznaliśmy dwie główne nagrody: Grand Prix i tytuł Fotografa Roku dla Mariusza Ciesielskiego z Okręgu Wielkopolskiego za zdjęcie krajobrazu oraz nagrodę za kreatywność za zdjęcie z kategorii Eksperyment wykonane przez Zygmunta Urzędnika z Okręgu Śląskiego. Niedługo na stronie ZPFP pojawią się pełne wyniki konkursu.
Związek Polskich Fotografów Przyrody to największa polska organizacja fotografów przyrody zrzeszająca około 500 członków w 12 okręgach. Cytat ze strony: „Zajmujemy się fotografią przyrodniczą w szerokim rozumieniu tego pojęcia. Szczególnie interesują nas zdjęcia przedstawicieli flory i fauny w ich naturalnym środowisku oraz dzikich lub półdzikich krajobrazów.Celem działania ZPFP jest: promowanie i podnoszenie poziomu fotografii przyrodniczej; popularyzacja wiedzy przyrodniczej i ekologicznej; propagowanie zasad etycznych, które powinny towarzyszyć fotografowaniu przyrody; współuczestnictwo w ochronie przyrody i zasobów naturalnych; ochrona dorobku polskiej fotografii przyrodniczej; współudział w tworzeniu kultury narodowej. Powyższe zadania ZPFP realizuje między innymi przez organizowanie spotkań, wystaw, konkursów, sympozjów, plenerów i innych imprez kulturalnych mających na celu propagowanie fotografii przyrodniczej, a także piękna przyrody i działań na rzecz jej ochrony; inicjowanie publikacji i wydawnictw; działalność edukacyjną, w tym organizowanie szkoleń i kursów; inspirowanie i wspieranie działalności twórczej fotografów przyrody; rozwijanie wzajemnej pomocy i współpracy między członkami ZPFP związanej z ich twórczością.”
Wszystkich miłośników fotografii przyrodniczej zachęcam do wstąpienia w szeregi związku 🙂